Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama reklama FFCL
Reklama

Lekcja z Lubelszczyzną

By nie ulec wrześniowej rutynie, powrót do szkoły warto zacząć od przyjemnych aktywności. Nietypowe przedsięwzięcia pobudzają kreatywne myślenie. Konkurs językowy „P jak polski” jest tego dobrym przykładem. Po zeszłorocznym sukcesie z województwa podlaskiego przyszedł czas na Lubelskie. Uczniowie szkół podstawowych, gimnazjalnych i ponadgimnazjalnych z miejscowości liczących do 20 tys. mieszkańców mają niepowtarzalną szansę zrobić coś dla siebie, swojej miejscowości i całego województwa.
Lekcja z Lubelszczyzną

Jeszcze do 23 września uczniowie województwa lubelskiego mogą zgłaszać swoje prace dotyczące tego, jak bogaty jest język polski. Różnie przecież mówią młodsi i starsi, mieszkańcy różnych regionów, specjaliści różnych branż; nawet każda rodzina i każdy człowiek może mieć swój własny język! Forma jest dowolna, liczy się kreatywne podejście do tematu. Nagrodą główną są kilkudniowe warsztaty w trzech zwycięskich miejscowościach.

Zainteresować się konkursem warto z kilku powodów. Po pierwsze, w zwycięskich szkołach pojawią się cenieni w środowisku językoznawcy i ludzie ze świata kultury. Uczniowie będą mieli niepowtarzalną okazję uczestniczyć w warsztatach z profesjonalistami. Otrzymają szansę zaprezentowania swoich umiejętności  w sposób inny niż  na lekcjach. Organizatorzy przewidują m.in. warsztaty pisarskie, z emisji głosu czy autoprezentacji. Ponadto jedno ze spotkań  będzie ściśle związane z tematem nagrodzonej pracy konkursowej.

Konkurs „P jak polski” aktywizuje nie tylko uczniów, ale całą społeczność województwa. Nauczyciele, pod czujnym okiem ekspertów,  będą mieli okazję w praktyczny sposób podnieść swoje kompetencje językowe. Mieszkańcy natomiast otrzymają szansę uczestnictwa w specjalnych wieczornych spotkaniach otwartych z autorami. Konkurs stwarza także niepowtarzalną możliwość promocji szkoły oraz regionu na tle ogólnopolskim.

Województwo lubelskie na mapie Polski jest wyjątkowym miejscem. Tutejsza wielokulturowość w znacznym stopniu wpłynęła na specyfikę językową regionu. Uczniowie mogą w twórczy sposób wykorzystać tę zależność i pokazać Polsce, dlaczego warto zainteresować się Lubelszczyzną i za co można ją kochać. Konkurs „P jak polski” daje do tego idealną okazję.

Nie zwlekajcie, jest o co walczyć! Relacja z finałów w województwie podlaskim dostępna jest na facebookowym profilu Fundacji PRO.PL

 

 „P jak polski” to konkurs językowy prowadzony w ramach projektu  „To nasz język”. Patronat nad konkursem „P jak polski” oraz akcją „To nasz język” sprawują Rada Języka Polskiego przy Prezydium PAN oraz Czwórka Polskie Radio. Konkurs dofinansowano w ramach programu Narodowego Centrum Kultury Ojczysty – dodaj do ulubionych 2018. Więcej informacji: https://fundacja.propl.pl/przedsiewziecia/konkurs-p-jak-polski-2018-zaproszenie oraz na Facebooku: Fundacja PRO.PL .



Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Radio Bon Ton - obserwuj nas w Wiadomościach Google
Reklama
Reklama
Reklama
KOMENTARZE
Autor komentarza: CzarliTreść komentarza: No nie. Polecam zapoznać się z orzecznictwem sądów. Pieszy wchodzący na przejście dla pieszych to nie jest wyłącznie pieszy, którego jedna noga jest na chodniku, a druga na ulicy. Taka interpretacja byłaby absurdalna. Wg dotychczasowego orzecznictwa, jeśli pieszy w sposób oczywisty swoim zachowaniem sugeruje zamiar wejścia na przejście dla pieszych, to jest pieszym wchodzącym na przejście dla pieszych.Data dodania komentarza: 21.06.2025, 18:12Źródło komentarza: Gość Radia Bon Ton - Mariusz Ostrowski, dyrektor WORD w ChełmieAutor komentarza: tubylecTreść komentarza: Zgodnie z artykułem 13, ustępem 1a ustawy o Prawie o ruchu drogowym, informują w dość jasny sposób: „Pieszy znajdujący się na przejściu dla pieszych ma pierwszeństwo przed pojazdem. Pieszy wchodzący na przejście dla pieszych ma pierwszeństwo przed pojazdem, z wyłączeniem tramwaju”. Przepis wyraźnie wskazuje, że zbliżając się do przejścia pieszy pierwszeństwa nie ma. twierdzenie, że jest inaczej jest nadinterpretacją chętnie wykorzystywaną przez stróżów prawa i cwaniaczków naciągających kierowców na mandat lub "rekompensatę". Kamera w samochodzie pozwoli uniknąć wielu kłopotów.Data dodania komentarza: 16.05.2025, 17:02Źródło komentarza: Gość Radia Bon Ton - Mariusz Ostrowski, dyrektor WORD w ChełmieAutor komentarza: strony-internetowe.radom.plTreść komentarza: superData dodania komentarza: 25.04.2025, 00:46Źródło komentarza: BLIŻEJ KULTURY (odc. 157)Autor komentarza: AdamTreść komentarza: Uważam, że największe szanse na wygranie 69. Konkursu Piosenki Eurowizji w Bazylei w Szwajcarii ma Albania, Australia, Chorwacja, Czechy, Islandia, Niemcy,Data dodania komentarza: 20.04.2025, 16:28Źródło komentarza: Faworyci do wygrania Eurowizji 2025! - BonTonacjaAutor komentarza: zeciaTreść komentarza: Wtargnięcie na posesję to bezprawne wejście na prywatny teren, karane na podstawie art. 193 KK. Obejmuje przekroczenie granicy lub pozostanie mimo wezwania do wyjścia. Właściciel może wezwać policję, która ukara sprawcę mandatem (do 500 zł) lub skieruje sprawę do sądu (grzywna, ograniczenie wolności). Dokumentacja, np. nagrania, jest kluczowa. W obronie koniecznej można użyć siły, ale tylko w granicach rozsądku. Tablice ostrzegawcze i monitoring zmniejszają ryzyko wtargnięć. Właściciel powinien działać zgodnie z prawem, unikając nadmiernej reakcji, by nie narazić się na konsekwencje. Skuteczna ochrona to prewencja i szybkie zgłoszenie na policję. https://www.nowin.pl/2024/01/11/czym-jest-wtargniecie-na-posesje-jak-wlasciciel-moze-sie-bronic/Data dodania komentarza: 16.04.2025, 15:57Źródło komentarza: Czym właściwie jest teren prywatny i jak zadbać o jego zabezpieczenie?
Reklama
Reklama
Reklama
test