
Mówi starosta włodawski Andrzej Romańczuk:

Chorymi zajmuje się lekarz, dwie pielęgniarki i kilka opiekunek. Sytuacja jest na tyle poważna, że władze powiatu rozważają utworzenie w DPS-ie tymczasowego oddziału zakaźnego.

Poszukiwanie są też wolontariusze, którzy pomogą w opiece nad podopiecznymi placówki.