Mowa o projekcie Second Brain, który jest tworzony przez Global Artificial Inteligence Alliance, w skrócie GAIA, wraz z fundacją Healthcare Poland i Polską Federacją Szpitali. Jak możemy przeczytać, Second Brain nazywany potocznie cyfrowym bliźniakiem, to taki wirtualny awatar pacjenta funkcjonujący w przestrzeni komputerowej. Ma on odtwarzać pacjenta, przewidywać jego dalszy stan zdrowia oraz robić testy na podstawie konkretnych scenariuszy. Co ma konkretnie taki cyfrowy bliźniak badać?
Docelowo będzie monitorować nasz stan fizyczny, ale także psychiczny, próbować przewidywać takie zjawiska jak zawał czy załamanie nerwowe, za pomocą urządzeń, które mamy nosić, coś, co poniekąd już robią niektóre smartwatche. Dodatkowo ma to robić w czasie rzeczywistym. Jest to technologia dość prężnie się rozwijająca i już teraz się prognozuje, że ten rynek będzie wzrastać o 30% rocznie, a technologia ma być coraz popularniejsza. Jednak ta technologia jest jeszcze w fazie rozwoju, bo jak dotąd faktycznie przetestowane i wiarygodne w smartwatchach są funkcje kardiologiczne, badające parametry naszego serca. Finalnie ma być to technologia, która ułatwi nam śledzenie naszej kondycji, ale też lekarzom może ułatwić pracę, co w kontekście problemów służby zdrowia, faktycznie może poprawić jej jakość.








Napisz komentarz
Komentarze