W planach Olgi Padoshyk jest udział w międzynarodowym turnieju w Czarnym Borze, który poprzedzi obóz szkoleniowy. Reprezentantka Cementu Gryfa ma nadzieję, że uda się jej tam wywalczyć trofeum.
- Udział w Mistrzostwach Świata w Nowym Sadzie na Słowacji był dla mnie cennym doświadczeniem, mimo że nie udało się dotrzeć do strefy medalowej - wspomina chełmska zapaśniczka. - Zajęłam jednak piąte miejsce, moją dalszą drogę przerwała Amerykanka z polskimi korzeniami. Zebrałam sporo ważnej wiedzy, wiem nad czym muszę dalej pracować i jakie błędy eliminować.








Napisz komentarz
Komentarze