Nasze małe wyspy

"Nasze małe wyspy" nie muszą być bezludne. Nasze małe wyspy tworzą cały świat, więc bądźmy sobie wdzięczni. A wdzięcznym można być za wszystko: za ludzi wokół, ludzi ciekawych, bo innych niż my, za każde "dzień dobry" i "do widzenia", a nawet "żegnaj", za małe zwycięstwa i wielkie porażki, za każde słowo i ...milczenie. Ania Bobruś milczeć nie będzie, chyba, że oddając głos swoim gościom w każdą środę po 20.00. Zapraszamy w imieniu autorki.

"Nasze małe wyspy" nie muszą być bezludne. Nasze małe wyspy tworzą cały świat, więc bądźmy sobie wdzięczni. A wdzięcznym można być za wszystko: za ludzi wokół, ludzi ciekawych, bo innych niż my, za każde "dzień dobry" i "do widzenia", a nawet "żegnaj", za małe zwycięstwa i wielkie porażki, za każde słowo i ...milczenie. Ania Bobruś milczeć nie będzie, chyba, że oddając głos swoim gościom w każdą środę po 20.00. Zapraszamy.

"Nasze małe wyspy" nie muszą być bezludne. Nasze małe wyspy tworzą cały świat, więc bądźmy sobie wdzięczni. A wdzięcznym można być za wszystko: za ludzi wokół, ludzi ciekawych, bo innych niż my, za każde "dzień dobry" i "do widzenia", a nawet "żegnaj", za małe zwycięstwa i wielkie porażki, za każde słowo i ...milczenie. Ania Bobruś milczeć nie będzie, chyba, że oddając głos swoim gościom w każdą środę po 20.00. Zapraszamy.

"Nasze małe wyspy" nie muszą być bezludne. Nasze małe wyspy tworzą cały świat, więc bądźmy sobie wdzięczni. A wdzięcznym można być za wszystko: za ludzi wokół, ludzi ciekawych, bo innych niż my, za każde "dzień dobry" i "do widzenia", a nawet "żegnaj", za małe zwycięstwa i wielkie porażki, za każde słowo i ...milczenie. Ania Bobruś milczeć nie będzie, chyba, że oddając głos swoim gościom w każdą środę po 20.00. Zapraszamy.

"Nasze małe wyspy" nie muszą być bezludne. Nasze małe wyspy tworzą cały świat, więc bądźmy sobie wdzięczni. A wdzięcznym można być za wszystko: za ludzi wokół, ludzi ciekawych, bo innych niż my, za każde "dzień dobry" i "do widzenia", a nawet "żegnaj", za małe zwycięstwa i wielkie porażki, za każde słowo i ...milczenie. Ania Bobruś milczeć nie będzie, chyba, że oddając głos swoim gościom w każdą środę po 20.00. Zapraszamy.

"Nasze małe wyspy" nie muszą być bezludne. Nasze małe wyspy tworzą cały świat, więc bądźmy sobie wdzięczni. A wdzięcznym można być za wszystko: za ludzi wokół, ludzi ciekawych, bo innych niż my, za każde "dzień dobry" i "do widzenia", a nawet "żegnaj", za małe zwycięstwa i wielkie porażki, za każde słowo i ...milczenie. Ania Bobruś milczeć nie będzie, chyba, że oddając głos swoim gościom w każdą środę po 20.00. Zapraszamy w imieniu Autorki na 104.9 fm.

"Nasze małe wyspy" nie muszą być bezludne. Nasze małe wyspy tworzą cały świat, więc bądźmy sobie wdzięczni. A wdzięcznym można być za wszystko: za ludzi wokół, ludzi ciekawych, bo innych niż my, za każde "dzień dobry" i "do widzenia", a nawet "żegnaj", za małe zwycięstwa i wielkie porażki, za każde słowo i ...milczenie. Ania Bobruś milczeć nie będzie, chyba, że oddając głos swoim gościom w każdą środę po 20.00. Zapraszamy w imieniu Autorki na 104.9 fm.

"Nasze małe wyspy" nie muszą być bezludne. Nasze małe wyspy tworzą cały świat, więc bądźmy sobie wdzięczni. A wdzięcznym można być za wszystko: za ludzi wokół, ludzi ciekawych, bo innych niż my, za każde "dzień dobry" i "do widzenia", a nawet "żegnaj", za małe zwycięstwa i wielkie porażki, za każde słowo i ...milczenie. Ania Bobruś milczeć nie będzie, chyba, że oddając głos swoim gościom w każdą środę po 20.00. Zapraszamy w imieniu Autorki na 104.9 fm.

"Nasze małe wyspy" nie muszą być bezludne. Nasze małe wyspy tworzą cały świat, więc bądźmy sobie wdzięczni. A wdzięcznym można być za wszystko: za ludzi wokół, ludzi ciekawych, bo innych niż my, za każde "dzień dobry" i "do widzenia", a nawet "żegnaj", za małe zwycięstwa i wielkie porażki, za każde słowo i ...milczenie. Ania Bobruś milczeć nie będzie, chyba, że oddając głos swoim gościom w każdą środę po 20.00.

Supły i sploty są potrzebne:)➰ Dzisiejsze "Nasze, małe wyspy" to "plecione" historie o makramie i nie tylko. Plotą😉 Justyna Maliszewska - nauczycielka z MDK w Chełmie i Anna Bobruś, są też młodsi goście.

O tym, że bez sensu jest żyć bez sensu. I o tym, co ma sens w audycji "Nasze małe wyspy" opowiadać będzie Joanna Sadowska, nauczycielka z Młodzieżowego Domu Kultury w Chełmie. Na to spotkanie zaprasza Anna Bobruś.

"Nasze małe wyspy" nie muszą być bezludne. Nasze małe wyspy tworzą cały świat, więc bądźmy sobie wdzięczni. A wdzięcznym można być za wszystko: za ludzi wokół, ludzi ciekawych, bo innych niż my, za każde "dzień dobry" i "do widzenia", a nawet "żegnaj", za małe zwycięstwa i wielkie porażki, za każde słowo i ...milczenie. Ania Bobruś milczeć nie będzie, chyba, że oddając głos swoim gościom w każdą środę po 20.00. W tym wydaniu programu Autorka rozmawiała z Katarzyną Koper, joginką.

"Nasze małe wyspy" nie muszą być bezludne. Nasze małe wyspy tworzą cały świat, więc bądźmy sobie wdzięczni. A wdzięcznym można być za wszystko: za ludzi wokół, ludzi ciekawych, bo innych niż my, za każde "dzień dobry" i "do widzenia", a nawet "żegnaj", za małe zwycięstwa i wielkie porażki, za każde słowo i ...milczenie. Ania Bobruś milczeć nie będzie, chyba, że oddając głos swoim gościom w każdą środę po 20.00. Gośćmi programu są członkowie grupy Paparazzi z Młodzieżowego Domu Kultury w Chełmie.

"Nasze małe wyspy" nie muszą być bezludne. Nasze małe wyspy tworzą cały świat, więc bądźmy sobie wdzięczni. A wdzięcznym można być za wszystko: za ludzi wokół, ludzi ciekawych, bo innych niż my, za każde "dzień dobry" i "do widzenia", a nawet "żegnaj", za małe zwycięstwa i wielkie porażki, za każde słowo i ...milczenie. Ania Bobruś milczeć nie będzie, chyba, że oddając głos swoim gościom w każdą środę po 20.00. Tym razem to Barbara Szarwiłło.

"Nasze małe wyspy" nie muszą być bezludne. Nasze małe wyspy tworzą cały świat, więc bądźmy sobie wdzięczni. A wdzięcznym można być za wszystko: za ludzi wokół, ludzi ciekawych, bo innych niż my, za każde "dzień dobry" i "do widzenia", a nawet "żegnaj", za małe zwycięstwa i wielkie porażki, za każde słowo i ...milczenie. Ania Bobruś milczeć nie będzie, chyba, że oddając głos swoim gościom w każdą środę po 20.00. Oddała go Adamowi Jarząbkowi i Jarkowi Jurkiewiczowi, duetowi, który dał koncert w Chełmie.