Nasze małe wyspy

Zakręceni makramą - to grupa, która działa przy MDK w Chełmie. Opiekuje się nią Justyna Maliszewska. W Galerii na Górce zaprezentowano najnowsze prace stworzone przez uczestniczki makramowych zajęć.

Na Naszych Małych Wyspach rozgościły się dzieci z Orkiestry Wszystko gra z Młodzieżowego Domu Kultury w Chełmie.

Gościem programu jest Elżbieta Krzywicka nauczycielka z pracowni Color Wheel z MDK w Chełmie.

"Nasze małe wyspy" nie muszą być bezludne. Nasze małe wyspy tworzą cały świat, więc bądźmy sobie wdzięczni. A wdzięcznym można być za wszystko: za ludzi wokół, ludzi ciekawych, bo innych niż my, za każde "dzień dobry" i "do widzenia", a nawet "żegnaj", za małe zwycięstwa i wielkie porażki, za każde słowo i ...milczenie. Ania Bobruś milczeć nie będzie, chyba, że oddając głos swoim gościom w każdą środę po 20.00. Zapraszamy w imieniu autorki.

"Nasze małe wyspy" nie muszą być bezludne. Nasze małe wyspy tworzą cały świat, więc bądźmy sobie wdzięczni. A wdzięcznym można być za wszystko: za ludzi wokół, ludzi ciekawych, bo innych niż my, za każde "dzień dobry" i "do widzenia", a nawet "żegnaj", za małe zwycięstwa i wielkie porażki, za każde słowo i ...milczenie. Ania Bobruś milczeć nie będzie, chyba, że oddając głos swoim gościom w każdą środę po 20.00. Zapraszamy w imieniu autorki.

Chociaż liczyć nie potrafię i nie lubię, bo uważam, że najważniejsze rzeczy w życiu są niepoliczalne, to uważam, że ta stara maszyna do liczenia, właśnie to, co najważniejsze i niepoliczalne policzy. Odejmie to, co złe i smutne, doda i pomnoży to, co dobre, piękne, ważne. Takie było moje spotkanie z Panem Grzegorzem, sąsiadem z parteru, który pojawi się dzisiaj na "Naszych, małych wyspach". Będą wspomnienia, rzeźby, maszyny do liczenie, rozgwieżdżone niebo i genealogia.

"Nasze małe wyspy" nie muszą być bezludne. Nasze małe wyspy tworzą cały świat, więc bądźmy sobie wdzięczni. A wdzięcznym można być za wszystko: za ludzi wokół, ludzi ciekawych, bo innych niż my, za każde "dzień dobry" i "do widzenia", a nawet "żegnaj", za małe zwycięstwa i wielkie porażki, za każde słowo i ...milczenie. Ania Bobruś milczeć nie będzie, chyba, że oddając głos swoim gościom w każdą środę po 20.00. Zapraszamy w imieniu autorki.

Piotr "Bolan" Bolanowski, Grzegorz Dowgiałło i Wojciech Długosz - w tym odcinku pokoncertowe rozmowy nie tylko o muzyce.

To opowieść młodych o teatrze - w programie głosy Oliwii, Gabrysi, Aleksandry, Elwiry i Darii z Teatru Hesperydy.

Ten odcinek to "wyspa fotograficzna", którą zasiedlił Marek Szymański, autor zdjęć prezentowanych na wystawie "Tak było" w Galerii Atelier w Chełmie.

"Nasze małe wyspy" nie muszą być bezludne. Nasze małe wyspy tworzą cały świat, więc bądźmy sobie wdzięczni. A wdzięcznym można być za wszystko: za ludzi wokół, ludzi ciekawych, bo innych niż my, za każde "dzień dobry" i "do widzenia", a nawet "żegnaj", za małe zwycięstwa i wielkie porażki, za każde słowo i ...milczenie. Ania Bobruś milczeć nie będzie, chyba, że oddając głos swoim gościom w każdą środę po 20.00. Zapraszamy w imieniu autorki.

"Nasze małe wyspy" nie muszą być bezludne. Nasze małe wyspy tworzą cały świat, więc bądźmy sobie wdzięczni. A wdzięcznym można być za wszystko: za ludzi wokół, ludzi ciekawych, bo innych niż my, za każde "dzień dobry" i "do widzenia", a nawet "żegnaj", za małe zwycięstwa i wielkie porażki, za każde słowo i ...milczenie. Ania Bobruś milczeć nie będzie, chyba, że oddając głos swoim gościom w każdą środę po 20.00. Zapraszamy w imieniu autorki.

"Nasze małe wyspy" nie muszą być bezludne. Nasze małe wyspy tworzą cały świat, więc bądźmy sobie wdzięczni. A wdzięcznym można być za wszystko: za ludzi wokół, ludzi ciekawych, bo innych niż my, za każde "dzień dobry" i "do widzenia", a nawet "żegnaj", za małe zwycięstwa i wielkie porażki, za każde słowo i ...milczenie. Ania Bobruś milczeć nie będzie, chyba, że oddając głos swoim gościom w każdą środę po 20.00. Zapraszamy w imieniu autorki.

"Nasze małe wyspy" nie muszą być bezludne. Nasze małe wyspy tworzą cały świat, więc bądźmy sobie wdzięczni. A wdzięcznym można być za wszystko: za ludzi wokół, ludzi ciekawych, bo innych niż my, za każde "dzień dobry" i "do widzenia", a nawet "żegnaj", za małe zwycięstwa i wielkie porażki, za każde słowo i ...milczenie. Ania Bobruś milczeć nie będzie, chyba, że oddając głos swoim gościom w każdą środę po 20.00. Zapraszamy w imieniu autorki.