Policja dostała informację o tym, że jeden z członków grupy najprawdopodobniej zasłabł. Student wpadł cały do bagna, z którego nie mógł się wydostać. Zdołał jednak zawołać pomoc. Policję i straż pożarną wezwali jego koledzy. Gdy na miejscu pojawiły się służby ratunkowe, mężczyzna był przytomny, ale miał trudności z wypowiadaniem się. Był też cały przemoczony i wyziębiony. Policjanci razem ze strażakami, przez około 100 metrów transportowali go po mokradłach. Za linią bagien czekała już załoga pogotowia, której przekazano młodego ornitologa. Pozostałe osoby nie potrzebowały żadnej pomocy.
Ornitolog o mały włos nie stracił życia na bagnach w okolicach Żłobka
Strażacy i policjanci z Włodawy pomagali w sobotni poranek mężczyźnie, który utknął na bagnie, w okolicach Sobiboru. 23-latek był członkiem grupy ornitologów, która wybrała się w lasy, w rejon miejscowości Żłobek. Studenci prowadzili tam badania nad ptakami.
- 23.04.2018 10:03 (aktualizacja 16.08.2023 10:34)

Reklama
Napisz komentarz
Komentarze