Przypominamy, że pośpiech to najgorszy doradca za kierownicą. Do tego dochodzą trudne warunki atmosferyczne. Tylko w piątek (26 grudnia) na terenie powiatu krasnostawskiego doszło do kilku groźnych incydentów drogowych, które pokazują, jak łatwo stracić panowanie nad pojazdem.
Seria kolizji w powiecie
Szczególnie niebezpiecznie było w Łopienniku Dolnym-Kolonii na drodze krajowej nr 17. Przed godziną 14:00 służby otrzymały zgłoszenie o lawecie, która uderzyła w drzewo. Na miejsce zadysponowano liczne siły, w tym JRG Krasnystaw oraz jednostki OSP z Zastawia, Łopiennika Górnego, Łopiennika Dolnego i Krzywego.
Mimo groźnie wyglądającego zdarzenia, dwie osoby podróżujące pojazdem nie odniosły obrażeń. Strażacy musieli zabezpieczyć teren i postawić lawetę na koła. To jednak nie jedyne zdarzenia w okolicy – do stłuczek dochodziło również w miejscowościach Kolonia Bończa oraz Surchów-Kolonia.
Poniżej zdjęcia ze zdarzeń drogowych:
Bilans na drogach województwa
Sytuacja w całym regionie jest monitorowana przez Komendę Wojewódzką Policji w Lublinie. Jednak dane z ostatnich dni budzą niepokój, zwłaszcza w kontekście liczby kierowców decydujących się na jazdę pod wpływem alkoholu.
- Od środy na drogach województwa Lubelskiego doszło do 6 wypadków, w których na szczęście nikt nie zginął, a 7 osób odniosło obrażenia. Odnotowaliśmy także 161 kolizji drogowych, a lubelscy policjanci wyeliminowali z ruchu 25 nietrzeźwych kierujących – informuje młodsza aspirant Beata Kieliszek z KWP w Lublinie.
Na co uważać podczas powrotu?
Policja przypomina, że kluczem do bezpiecznego dotarcia do celu jest dostosowanie prędkości do realnych warunków, a nie tylko do znaków drogowych. Występująca miejscami gołoledź drastycznie wydłuża drogę hamowania. Mundurowi zalecają zachowanie większego odstępu od poprzedzającego auta oraz unikanie gwałtownych manewrów.
Podczas powrotów należy liczyć się ze wzmożonymi kontrolami. Funkcjonariusze sprawdzają nie tylko prędkość i trzeźwość, ale także stan techniczny pojazdów oraz sposób przewożenia najmłodszych pasażerów.
Pamiętajmy, że bezpieczeństwo zależy od decyzji każdego z nas – zarówno kierowców, jak i pieszych.








Napisz komentarz
Komentarze