¼ nowotworów wykrywanych wśród mężczyzn to te atakujące układ moczowo płciowy. Czy to oznacza, że do urologa piętrzą się kolejki? Absolutnie. Jak nie boli to raczej tam nie zaglądamy, a tylko ⅓ mężczyzn powyżej 35 roku życia była u urologa. Powód? Strach przed rakiem, ale równie dużo facetów się zwyczajnie krępuje. A trzeba podkreślić, że 48 mężczyzn dziennie słyszy diagnozę nowotworu prostaty. A regularne badania nie dotyczą tylko raka, bo mogą nas uchronić przed cukrzycą, zakrzepicą czy rakiem jelita grubego. Ciekawostka statystyczna, ⅔ kobiet uważa, że dla mężczyzny, najważniejszy powinien być urolog, podczas gdy 43 procent mężczyzn na takim miejscu stawia kardiologa, u którego też bywają rzadko. Co do raka jąder, ten jest najczęściej diagnozowany u mężczyzn po 40ce, jednak też wtedy jest największa szansa na wyleczenie go.






![Oskubała klientów krasnostawskiego banku. Ukrywała się 20 lat. Namierzyli ją lubelscy „łowcy głów” [FILM] Oskubała klientów krasnostawskiego banku. Ukrywała się 20 lat. Namierzyli ją lubelscy „łowcy głów” [FILM]](https://static2.radiobonton.pl/data/articles/sm-4x3-oskubala-klientow-krasnostawskiego-banku-ukrywala-sie-20-lat-namierzyli-ja-lubelscy-lowcy-glow-1760860830.webp)



Napisz komentarz
Komentarze