Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama
Reklama
Reklama
Chcą sprawiedliwego podziału środków

Gm. Wyryki. Remont powiatówek w centrum uwagi. Skarżą się na wieloletnie zaniedbania

Stan dróg powiatowych na terenie gminy był jednym z tematów obrad radnych. Pojawiły się stanowcze apele do obecnego na sesji wicestarosty włodawskiego o sprawiedliwszy podział środków na remonty, wskazując na wieloletnie zaniedbania na strategicznych szlakach komunikacyjnych.
Gm. Wyryki. Remont powiatówek w centrum uwagi. Skarżą się na wieloletnie zaniedbania
Z lewej wicestarosta Piotr Gorgol, z prawej wójt Bernard Błaszczuk

Źródło: Starostwo Włodawa, UG Wyryki, własne

Wicestarosta Piotr Gorgol mówił, że łączna długość dróg powiatowych wynosi 375 km. Przyznał, że choć w ciągu ostatniego półtora roku zarząd powiatu obecnej kadencji zrealizował inwestycje drogowe o wartości 35 milionów złotych, głównie dzięki wysokiemu dofinansowaniu z funduszy rządowych, to wciąż bardzo dużo jest do zrobienia. Wójt Bernard Błaszczuk wskazał, że to właśnie Wyryki mają największą liczbę dróg powiatowych spośród wszystkich gmin, a jednocześnie są najmniej uwzględniane w planach inwestycyjnych.

- Chciałbym tylko, by zachowana była proporcjonalność w wydatkach na poprawę infrastruktury. Bo my mamy najwięcej tych dróg powiatowych, a tak naprawdę przez ostatnie 10 lat mieliśmy zrobione tylko dwa odcinki. Ponadto dawna droga wojewódzka nr 818 jest w fatalnym stanie, a województwo nie wyremontowało jej przed przekazaniem powiatowi. Ciągle trzeba ją remontować i wciąż nie widać końca - mówił wójt gminy Wyryki.

Dodał, że włodawskie starostwo posiada obecnie tylko jeden projekt na modernizację dróg powiatowych na terenie gminy Wyryki. Wicestarosta Piotr Gorgol zapewnił o pełnym zrozumieniu dla potrzeb gminy. Odwołał się przy tym do własnych doświadczeń jako radnego opozycji, który również domagał się proporcjonalności. Przedstawił konkretne plany na najbliższą przyszłość.

- Do Rządowego Funduszu Rozwoju Dróg złożyliśmy wniosek o dofinansowanie połowy kosztów przebudowy 2 km drogi z Lipówki w kierunku granicy z gminą Stary Brus. Jeśli to zadanie zostanie zakwalifikowane do realizacji, byłaby to kontynuacja inwestycji, w ramach której w latach 2023-2024 i dzięki środkom z Rządowego Funduszu Polski Ład został wybudowany 4-kilometrowy odcinek drogi powiatowej Hola-Lipówka – wyjaśnił.

Ponadto wicestarosta otwarty jest na propozycję wójta dotyczącą przejęcia w celach remontowych drogi powiatowej o nawierzchni gruntowej w miejscowości Marynki, która stanowi jedyny dojazd do kilku gospodarstw. W kontekście zaniedbanej drogi nr 818 przedstawił nietypową koncepcję jej modernizacji. Starostwo zgłosiłoby ją do zapowiadanego przez rząd tzw. funduszu obronnego pod nazwą Tarcza Wschód, jeśli wojsko zakwalifikuje ją jako jedną z tras ewakuacji mieszkańców powiatu. Na razie jednak nie wiadomo, kiedy i na jakich zasadach taki program zostanie w ogóle uruchomiony.

W dyskusji udział wzięli również inni uczestnicy sesji, sygnalizując lokalne bolączki, m.in. konieczność remontu drogi Kaplonosy - Lubień, której stan został określony jako fatalny. Jedna z radnych ponowiła prośbę o wyrównanie ścieżki rowerowej z Suchawy w kierunku drogi krajowej, która pozostaje zaniedbana od sześciu lat. Wicestarosta zobowiązał się do weryfikacji w terenie poprzez dyrektora Zarządu Dróg Powiatowych we Włodawie.

Choć przedstawiciele samorządu gminy i powiatu znaleźli płaszczyznę porozumienia w kwestii współpracy i wzajemnego zrozumienia ograniczonych budżetów, wniosek z tych rozmów jest jasny. Bez znaczącego zastrzyku finansowego ze strony rządu poprawa stanu dróg powiatowych w Wyrykach będzie trudnym i długotrwałym wyzwaniem.

Czytaj także:


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Radio Bon Ton - obserwuj nas w Wiadomościach Google
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
KOMENTARZE
Autor komentarza: Wojciech Werus Przedstawiciel Stowarzyszenia Historyczno-Poszukiwawczego WolicaTreść komentarza: Droga Pani Lucyno. Jak dobrze pamiętam kilka ładnych lat temu nie można było znaleźć właścicieli tego zabytku. Jedni uważali, że są w Kanadzie drudzy, że w USA... Nie odpowiadali na pisma od Konserwatora Zabytków w sprawie stanu zabytku... Od 1995 roku są za niego odpowiedzialni i doprowadzili do jego całkowitego zniszczenia! Tak dokładnie! Nie robiąc tam nic też się go niszczy! Powinno być im wstyd! A z podatkami też mieliście problemy tylko po doniesieniach medialnych niektórzy zaczęli drążyć czy wszystko jest uregulowane! Trzeba było to komuś sprzedać. Komuś kto ma wizję! Jak tak poaiadacie wszystkie dokumenty to warto również posiadać korespondencję od Wojewódzkiego Lubelskiego Konserwatora Zabytków... Czy nie docierała do miejsca zamieszkania?!Data dodania komentarza: 17.09.2025, 08:45Źródło komentarza: Zapomniany pałac w Stryjowie - PinezkaAutor komentarza: jaaTreść komentarza: szczególnie ważne wyłącz główny wyłącznik prądu, jak wrócisz to kupisz nowa lodówkę , nowe podłogi bo lodówka zaleje podłogi i nowe jedzonko, gratulacjeData dodania komentarza: 14.09.2025, 19:08Źródło komentarza: Jak zabezpieczyć dom na wypadek ewakuacji? Praktyczny poradnik dla mieszkańców ChełmaAutor komentarza: Lucyna B.Treść komentarza: Panie Janie, Pałac Stryjów - poprawka - obecni właściciele mieszkają w USA, stanie PA a nie Canadzie. Jest z nimi kontakt - płaca na bieżąco podatki w Gminie Izbica i odprowadzają dzierzawe za wieczyste użytkowanie pałacu do starostwa Krasnystaw. Obecni właściciele (z 3, 1 zmarł) kupili m.in. Palac w 1995roku od tamtejszego zadłużonego Wawel - zakłady Cukiernicze w krakowie- Wykupili ich z długu przejmując ich majątek m in. palac i obręb wokół niego . Posiadam całą dokumentację .Data dodania komentarza: 13.09.2025, 16:25Źródło komentarza: Zapomniany pałac w Stryjowie - PinezkaAutor komentarza: LWTreść komentarza: 😔Data dodania komentarza: 13.09.2025, 16:11Źródło komentarza: Zapomniany pałac w Stryjowie - PinezkaAutor komentarza: MagdalenaTreść komentarza: Piękna Inicjatywa 😊Data dodania komentarza: 13.09.2025, 15:37Źródło komentarza: Gminny Festiwal Kultury Regionalnej "Łączymy Pokolenia" - rozmowa z Pauliną Stafijowską - dyrektorką Domu Kultury w Kraśniczynie
Reklama
test