Weryfikacja dochodów nie zawsze wymagana
Firmy z sektora pozabankowego oferują szybkie pożyczki również tym osobom, których wnioski kredytowe zostały odrzucone przez banki. Jednak mimo mniejszych wymogów formalnych niż w bankach firmy parabankowe również weryfikują klientów, którzy składają wnioski o pożyczkę. Analizują nie tylko prawdziwość ich tożsamości, ale również sytuację finansową. Wynika to oczywiście z chęci zabezpieczenia się przed nierzetelnymi klientami i zmniejsza ryzyka związanego z niespłaceniem zobowiązania. To oczywiste, że pożyczając pieniądze, chce się mieć pewność ich odzyskania na umówionych zasadach i dotyczy to również firm pożyczkowych.
Na wstępie należy zaznaczyć, że o ile banki zawsze żądają od klientów dokumentów potwierdzających wysokość osiąganych dochodów, o tyle w przypadku firm pożyczkowych nie jest to regułą. Wiele przedsiębiorstw nie wymaga przedstawiania żadnych dowodów potwierdzających wypłatę od pracodawcy, otrzymywanie emerytury lub renty bądź uzyskiwanie dochodów z innego źródła. To szczególnie korzystne wyjście dla klientów, którzy nie mają legalnego zatrudnienia lub ich odchody są na tyle niskie, że nie mają szans na przejście bankowego sita weryfikacyjnego. Wiele tego rodzaju ofert znajdziesz w serwisie https://sowafinansowa.pl/miasto/.
A co w sytuacji, gdy firma jednak żąda dokumentów dotyczących osiąganych dochodów? Na jakie formalności trzeba się w związku z tym przygotować? W gruncie rzeczy rodzaj dokumentu nie jest istotny – w większości przedsiębiorstw dopuszczalne są nie tylko umowy o pracę, ale również zlecenia i o dzieło. W przypadku umów cywilnoprawnych (zlecenia i o dzieło) oczywiście kluczowa jest wysokość osiąganego wynagrodzenia – jedno zlecenie w ciągu kilku miesięcy opiewające na paręset złotych z pewnością nie jest zbyt przekonywające.
Jakie dochody są akceptowalne prze firmy pożyczkowe
Co istotne, przy weryfikacji sytuacji finansowej klienta przez firmę pożyczkową uwzględniane jest nie tylko wynagrodzenie osiągane z tytułu pracy, ale również inne źródła dochodów. Jak najbardziej można więc przedstawić odcinek z emerytury bądź renty, umowę wynajmu mieszkania albo dokumenty potwierdzające otrzymywanie alimentów, zasiłków czy środków z programu Rodzina 500+. Firmy pożyczkowe są zatem bardzo elastyczne w podejściu do klientów i z chęcią wychodzą im naprzeciw, jeśli chodzi o weryfikację wniosków pod względem finansowym.
Poza dokumentami potwierdzającymi źródło i wysokość dochodów niektóre firmy żądają od klientów wglądu w wyciąg z konta bankowego za określony okres, np. obejmujący ostatnie 3 miesiące. Na tej podstawie mogą dokładnie sprawdzić przychody i wydatki danej osoby, oceniając jej wiarygodność finansową i podejmując rzetelną decyzję na temat akceptacji lub odrzucenia złożonego wniosku.
Spora grupa firm działających na rynku pozabankowym co prawda nie wymaga oficjalnych dokumentów potwierdzających źródło i wysokość dochodów, ale w zamian za to żąda oświadczenia klienta w tym zakresie. Co istotne, w odróżnieniu od zaświadczenia, które musi zostać wydane przez pracodawcę, oświadczenie można napisać samemu, a jego prawdziwości firma pożyczkowa i tak nie jest w stanie sprawdzić. Jeśli chcesz dowiedzieć się więcej o pożyczkach bez weryfikacji, wiele cennych informacji o nich znajdziesz pod adresem http://sowafinansowa.pl/artykuly/chwilowka-bez-odmowy.