Pielęgniarki apelują do Ministra Zdrowia o więcej środków ochrony osobistej dla personelu

W przeciwnym wypadku pielęgniarki - będące na pierwszej linii walki z pandemią koronawirusa - będą narażać siebie oraz innych na infekcję koronawirusem, tym bardziej, że spora grupa pracujących pielęgniarek to emerytki. 

W Okręgowej Izbie Pielęgniarek i Położnych w Chełmie zarejestrowane są 1302 pielęgniarki - są zatrudnione nie tylko w szpitalu, ale też w ośrodkach zdrowia czy Domach Pomocy Społecznej. Aż 166 to panie w wieku emerytalnym:

Mówiła Izabella Chałek, przewodnicząca chełmskiej Izby Pielęgniarek i Położnych. Do tej pory w całym kraju - podczas epidemii - zmarło 11 pielęgniarek, a zakażeniu uległo ponad 15 tysięcy. Żeby zminimalizować ryzyko zakażenia potrzeba więcej masek, rękawiczek, fartuchów ochronnych, kombinezonów i środków dezynfekujących.