Chełm: Miejsce na ogniska w Borku jest już prawie gotowe

Mówił Nadleśniczy Piotr Kosmala:

Niewykluczone, że teren będzie monitorowany. Niedługo ma tam stanąć tablica informacyjna z obowiązującym na miejscu regulaminem. A w przyszłym roku roku być może pojawi się zadaszona wiata.

Stworzenie takie miejsca było dyktowane potrzebami chełmskiej społeczności i problemami z legalnym rozpaleniem ogniska. Leśnicy mają nadzieję, że wyznaczony teren będzie dobrze służył mieszkańcom i nie zostanie zdewastowane, ani wykorzystywane niezgodnie z przeznaczeniem. Obecnie nie zalecają rozpalania tam ogniska, ma to być możliwe za około dwa tygodnie.