Chełmianin chciał ukraść sadzonki, musiał je posadzić z powrotem.

W ostatnią niedzielę (14 czerwca) na terenie leśnictwa Dubnik pracownik Służby Leśnej napotkał mieszkańca Chełma, który wykopywał sadzonki uprawy sosnowej. Chełmianin złamał tym samym dwa zakazy: wjazd do lasu oraz niszczenie sadzonek, samosiewów.

Po zgłoszeniu wykroczenia na miejsce udał się patrol Straży Leśnej wraz z funkcjonariuszami Policji z Posterunku w Woli Uhruskiej.

Mundurowi dopilnowali, by sprawca posadził z powrotem sadzonki sosny w uprawie, z której je wykopał oraz ukarali go mandatem karnym w wysokości 500 złotych.