Chełm: Śmiertelne potrącenie w Okopach. Nie żyje pieszy

Po co jest teren zabudowany? Ten znak to jest przestroga że może coś wtargnac na jezdnię i dlatego jest 50km/h i przy takiej prędkośći nie było by tragedii bo zdąży zbić chociaż trochę prędkość a ten kierowca gdzie się znalazł samochodem po uderzeniu mówi jasno ponad 100m za pieszymi. Teren zabudowany mówi jasno że może na drodze znaleźć się pieszy dziecko pies a nawet człowiek a propo oni prawie wchodzili juz na chodnik. Oświetlenie w okopach też jest tragiczne raz świeca wszystkie lampy raz nie jakoś światła jest tragiczna. Cały czas tamtędy jeżdżę i nie raz ktoś mi wyskoczył i z 50 na godzinę zawsze wyhamuje a propo jeszcze kierowcy żadnej traumy nie będzie miał... Zalecam Wójtowi poprawić oświetlenie i zrobić dobrze oznakowane przejścia dla pieszych. I niech policja postawi fotoradar

Człowieku zastanów się co piszesz. A jak ktoś wypił nawet trzy piwa to nie ma prawa przejść przez jezdnię bo kierowca auta może pędzić 100km w zabudowanym terenie i go bezkarnie przejechać?

Chodzą jak święte krowy na dodatek bez odblasków. Tym powinni się zająć. i oświetleneim, dlaczego jego nie ma w drugiej połowie Okop.

Apel do pieszych - są pasy, są odblaski, chodniki etc. Po coś one są!!! Nie tylko kierowcy są sprawcami wypadków, w dużej mierze piesi nie zwracają uwagi na to, że nie są sami na drogach, a w starciu z samochodem niestety nie zawsze mają szansę. W Okopach młodzi chodzą jak chcą po całej drodze, bo są u siebie, mogą wszystko. Nie zrzucajmy winy za wszystkie nieszczęścia na drogach na kierowców, nie zawsze wina leży po ich stronie. Jestem kierowcą od 20 lat, dużo podróżuje po Polsce, Europie i niestety muszę przyznać, że nasi kierowcy jeżdżą bezmyślnie, większości brak wyobraźni ale także kultury jazdy. Bądźmy ostrożni, wszyscy, myślmy. Żyjmy i dajmy żyć innym.