Biokominki — co trzeba o nich wiedzieć?
Powszechnie uważa się, że biokominki to najpoważniejsza konkurencja dla klasycznych kominków. Podobnie jak one pozwalają nam cieszyć się ciepłem prawdziwego ognia, są jednak zdecydowane prostsze w montażu i obsłudze. Biokominki nie wymagają podłączenia do komina, nie trzeba więc planować całego remontu, by je podłączyć. Można ich używać praktycznie zaraz po wyjęciu z pudełka. Wystarczy napełnić palnik bioetanolem i podpalić. Przy spalaniu nie wytwarza się dym ani sadza, nie trzeba więc martwić się o odprowadzenie spalin, ani regularnie czyścić ubrudzonej szyby. Do naszej dyspozycji są biokominki do zabudowy, do powieszenia na ścianie oraz narożne. Wszystkie są dostępne w ofercie sklepu https://www.komineo.pl/. Ilość różnorodnych aranżacji, które można stworzyć z ich wykorzystaniem, jest niemal nieograniczona.
Kominki elektryczne — dla kogo?
Kominki elektryczne to kolejne ciekawe rozwiązanie, które z czasem może wyprzeć tradycyjne kominki opalane drewnem. W ich przypadku nie mamy już do czynienia z prawdziwym ogniem, ale z jego wiarygodną imitacją, tworzoną przez specjalne diody LED. Dzięki temu kominki elektryczne nie muszą wytwarzać ciepła, a co za tym idzie, można ich używać przez cały rok, bez względu na temperaturę otoczenia. Do zasilania tego rodzaju kominków niezbędny jest dostęp do energii elektrycznej. To jedyny warunek, który trzeba spełnić, aby móc rozpocząć ich użytkowanie. Podobnie jak w przypadku biokominków nie trzeba się troszczyć o podłączenie do komina ani przebudowę żadnych instalacji, co okazuje się szczególnie ważne dla osób, które mieszkają w blokach zarządzanych przez wspólnoty czy spółdzielnie.






