Na czym polega Black Friday i Cyber Monday?
Piątek po Dniu Dziękczynienia to początek sezonu zakupowego w Stanach Zjednoczonych. Od początku XXI wieku Black Friday to długo wyczekiwana data przez łowców promocji. Coraz więcej krajów przyłącza się do organizacji takiego komercyjnego wydarzenia. W Czarny Piątek sklepy są dłużej czynne, oferują jednodniowe okazje cenowe, promocje i zniżki. Od 2015 roku Black Friday odbywa się także w Polsce.
W 2019 roku Black Friday przypada na 29 listopada, czyli ostatni piątek w miesiącu. Z kolei 2 grudnia to Cyber Monday, czyli święta zakupów w sieci. Na wzór stacjonarnych punktów handlowych promocje dla swoich klientów organizują sklepy internetowe, np. oferują darmowe wysyłki zamówionych towarów. Wystarczy więc usiąść przed komputerem, mieć połączenie z internetem, np. światłowodowe z UPC, aby móc kupować bez przeszkód na dowolnych witrynach sklepów internetowych. To alternatywa dla tych, którzy nie lubią biegać po sklepach, stać w kolejkach i w korkach wokół centrów handlowych.
Obniżki zarówno na Cyber Monday, jak i na Black Friday mogą sięgać nawet 70 proc. pierwotnej ceny, więc wszystko z pozoru wydaje się opłacalne. Jednak nie zawsze tak jest, a znajomość rzeczywistych cen konkretnych produktów pozwala ustrzec się przed pseudopromocjami.
Konsumenci kochają promocje
Z założenia Czarny Piątek i Cyber Poniedziałek mają przyciągnąć klientów do sklepów tradycyjnych i internetowych. Z pewnością w większości przypadków się to udaje, o czym świadczą statystyki. W USA ponad 100 milionów Amerykanów dokonuje zakupów w czasie Black Friday. Na przykład w 2016 roku, według analizy firmy Adobe, Black Friday przyniósł w USA przychód w internecie rzędu 3,3 mld dolarów, a w kanale mobilnym wydatki internautów wyniosły 1,2 mld dolarów. Z kolei w 2017 roku sklepy internetowe osiągnęły przy okazji Black Friday w USA przychody przekraczające 5 mld dolarów.
W 2016 roku na zakupy w Cyber Monday Amerykanie wydali ponad 3 mld dolarów. Jak wyglądają Black Friday i Cyber Monday w Polsce? Dane wewnętrzne platformy Black-Friday.Global za 2018 rok w Polsce pokazały wzrost sprzedaży w czasie Black Friday o 979 proc. względem zwykłego dnia. W Wielkiej Brytanii był to wzrost o 1708 proc., w Niemczech o 2418 proc., zaś w Austrii o ponad 3000 proc.
Ile można i czy można zaoszczędzić na promocjach Black Friday i Cyber Monday?
Dane statystyczne sprzed kilku lat pokazują, że przeciętna zniżka w Polsce w dniu wyprzedaży Black Friday nieznacznie wzrosła – z 46 proc. w 2017 roku do 49 proc. w 2018 roku. Liczby te okazują się zbliżone do oczekiwanych przez samych kupujących w naszym kraju. W dniu Black Friday większość rodzimych konsumentów oczekuje, że zniżki wyniosą około 50 proc. ceny podstawowej.
Do najchętniej kupowanych kategorii produktów w czasie święta zakupowego w Polsce zaliczyć należy:
- odzież,
- obuwie,
- kosmetyki i perfumy,
- elektronikę,
- AGD.
Polscy konsumenci, którzy planują brać udział w wyprzedażach z okazji Black Friday i Cyber Monday, gotowi są średnio wydać po 663 zł, czyli 156 euro, z kolei w USA jest to 429 euro na każdy dzień.
W Black Friday i Cyber Monday wydajemy coraz więcej pieniędzy, wierząc, że trafiamy na znakomite promocje. Jednak trzeba zachować czujność i nie dać się oszukać. Nieuczciwi sprzedawcy mogą sztucznie zawyżać wartość produktów, aby ją później obniżyć w ramach okazji cenowych. W efekcie możemy kupować produkty w tej samej cenie, co poza promocją, albo nawet wyższej. Słowa „zniżka”, „obniżka”, „promocja” i „okazja” cały czas nęcą konsumentów i tylko racjonalne myślenie pozwoli nam nie dać się oszukać i nie popaść w zakupowy szał.