Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama
Reklama

Black Friday i Cyber Monday – okazje czy chwyty marketingowe?

Od lat Amerykanie wpadają w zakupowy szał w czasie promocji Black Friday, która przypada na piątek po Święcie Dziękczynienia, czyli na krótko przed Bożym Narodzeniem. Bliźniaczym świętem zakupoholików jest Cyber Monday, który ma miejsce w poniedziałek po Black Friday. Czy w takie dni warto robić zakupy? Czy rzeczywiście można wtedy zaoszczędzić?
  • 07.11.2019 12:00
  • Autor: Grupa Tipmedia
Black Friday i Cyber Monday – okazje czy chwyty marketingowe?

Na czym polega Black Friday i Cyber Monday?

Piątek po Dniu Dziękczynienia to początek sezonu zakupowego w Stanach Zjednoczonych. Od początku XXI wieku Black Friday to długo wyczekiwana data przez łowców promocji. Coraz więcej krajów przyłącza się do organizacji takiego komercyjnego wydarzenia. W Czarny Piątek sklepy są dłużej czynne, oferują jednodniowe okazje cenowe, promocje i zniżki. Od 2015 roku Black Friday odbywa się także w Polsce.

W 2019 roku Black Friday przypada na 29 listopada, czyli ostatni piątek w miesiącu. Z kolei 2 grudnia to Cyber Monday, czyli święta zakupów w sieci. Na wzór stacjonarnych punktów handlowych promocje dla swoich klientów organizują sklepy internetowe, np. oferują darmowe wysyłki zamówionych towarów. Wystarczy więc usiąść przed komputerem, mieć połączenie z internetem, np. światłowodowe z UPC, aby móc kupować bez przeszkód na dowolnych witrynach sklepów internetowych. To alternatywa dla tych, którzy nie lubią biegać po sklepach, stać w kolejkach i w korkach wokół centrów handlowych.

Obniżki zarówno na Cyber Monday, jak i na Black Friday mogą sięgać nawet 70 proc. pierwotnej ceny, więc wszystko z pozoru wydaje się opłacalne. Jednak nie zawsze tak jest, a znajomość rzeczywistych cen konkretnych produktów pozwala ustrzec się przed pseudopromocjami.

Konsumenci kochają promocje

Z założenia Czarny Piątek i Cyber Poniedziałek mają przyciągnąć klientów do sklepów tradycyjnych i internetowych. Z pewnością w większości przypadków się to udaje, o czym świadczą statystyki. W USA ponad 100 milionów Amerykanów dokonuje zakupów w czasie Black Friday. Na przykład w 2016 roku, według analizy firmy Adobe, Black Friday przyniósł w USA przychód w internecie rzędu 3,3 mld dolarów, a w kanale mobilnym wydatki internautów wyniosły 1,2 mld dolarów. Z kolei w 2017 roku sklepy internetowe osiągnęły przy okazji Black Friday w USA przychody przekraczające 5 mld dolarów.

W 2016 roku na zakupy w Cyber Monday Amerykanie wydali ponad 3 mld dolarów. Jak wyglądają Black Friday i Cyber Monday w Polsce? Dane wewnętrzne platformy Black-Friday.Global za 2018 rok w Polsce pokazały wzrost sprzedaży w czasie Black Friday o 979 proc. względem zwykłego dnia. W Wielkiej Brytanii był to wzrost o 1708 proc., w Niemczech o 2418 proc., zaś w Austrii o ponad 3000 proc.

Ile można i czy można zaoszczędzić na promocjach Black Friday i Cyber Monday?

Dane statystyczne sprzed kilku lat pokazują, że przeciętna zniżka w Polsce w dniu wyprzedaży Black Friday nieznacznie wzrosła – z 46 proc. w 2017 roku do 49 proc. w 2018 roku. Liczby te okazują się zbliżone do oczekiwanych przez samych kupujących w naszym kraju. W dniu Black Friday większość rodzimych konsumentów oczekuje, że zniżki wyniosą około 50 proc. ceny podstawowej.

Do najchętniej kupowanych kategorii produktów w czasie święta zakupowego w Polsce zaliczyć należy:

  •   odzież,
  •   obuwie,
  •   kosmetyki i perfumy,
  •   elektronikę,
  •   AGD.

Polscy konsumenci, którzy planują brać udział w wyprzedażach z okazji Black Friday i Cyber Monday, gotowi są średnio wydać po 663 zł, czyli 156 euro, z kolei w USA jest to 429 euro na każdy dzień.

W Black Friday i Cyber Monday wydajemy coraz więcej pieniędzy, wierząc, że trafiamy na  znakomite promocje. Jednak trzeba zachować czujność i nie dać się oszukać. Nieuczciwi sprzedawcy mogą sztucznie zawyżać wartość produktów, aby ją później obniżyć w ramach okazji cenowych. W efekcie możemy kupować produkty w tej samej cenie, co poza promocją, albo nawet wyższej. Słowa „zniżka”, „obniżka”, „promocja” i „okazja” cały czas nęcą konsumentów i tylko racjonalne myślenie pozwoli nam nie dać się oszukać i nie popaść w zakupowy szał.

Materiał partnera


Radio Bon Ton - obserwuj nas w Wiadomościach Google
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
KOMENTARZE
Autor komentarza: Treść komentarza: Pani Żaneta pełen profesjonalizm i zaangażowanie. 👌Data dodania komentarza: 27.06.2025, 23:11Źródło komentarza: Goście Radia Bon Ton. "Drzewo genealogiczne, które połączyło pokolenia". O konkursie "Bez korzeni nie zakwitniesz".Autor komentarza: CzarliTreść komentarza: No nie. Polecam zapoznać się z orzecznictwem sądów. Pieszy wchodzący na przejście dla pieszych to nie jest wyłącznie pieszy, którego jedna noga jest na chodniku, a druga na ulicy. Taka interpretacja byłaby absurdalna. Wg dotychczasowego orzecznictwa, jeśli pieszy w sposób oczywisty swoim zachowaniem sugeruje zamiar wejścia na przejście dla pieszych, to jest pieszym wchodzącym na przejście dla pieszych.Data dodania komentarza: 21.06.2025, 18:12Źródło komentarza: Gość Radia Bon Ton - Mariusz Ostrowski, dyrektor WORD w ChełmieAutor komentarza: tubylecTreść komentarza: Zgodnie z artykułem 13, ustępem 1a ustawy o Prawie o ruchu drogowym, informują w dość jasny sposób: „Pieszy znajdujący się na przejściu dla pieszych ma pierwszeństwo przed pojazdem. Pieszy wchodzący na przejście dla pieszych ma pierwszeństwo przed pojazdem, z wyłączeniem tramwaju”. Przepis wyraźnie wskazuje, że zbliżając się do przejścia pieszy pierwszeństwa nie ma. twierdzenie, że jest inaczej jest nadinterpretacją chętnie wykorzystywaną przez stróżów prawa i cwaniaczków naciągających kierowców na mandat lub "rekompensatę". Kamera w samochodzie pozwoli uniknąć wielu kłopotów.Data dodania komentarza: 16.05.2025, 17:02Źródło komentarza: Gość Radia Bon Ton - Mariusz Ostrowski, dyrektor WORD w ChełmieAutor komentarza: strony-internetowe.radom.plTreść komentarza: superData dodania komentarza: 25.04.2025, 00:46Źródło komentarza: BLIŻEJ KULTURY (odc. 157)Autor komentarza: AdamTreść komentarza: Uważam, że największe szanse na wygranie 69. Konkursu Piosenki Eurowizji w Bazylei w Szwajcarii ma Albania, Australia, Chorwacja, Czechy, Islandia, Niemcy,Data dodania komentarza: 20.04.2025, 16:28Źródło komentarza: Faworyci do wygrania Eurowizji 2025! - BonTonacja
Reklama
Reklama
Reklama
test