Skopali taksówkę, pobili policjanta. Młodych chełmian zatrzymano w Warszawie, grozi im więzienie.

Do zdarzenia doszło w miniony weekend w Chełmie. Funkcjonariusz, który był w czasie wolnym od służby, zwrócił uwagę na dwoje pasażerów taksówki. Między nimi, a taksówkarzem doszło do nieporozumienia. W pewnej chwili mężczyzna zaczął kopać w samochód. Gdy funkcjonariusz zwrócił mu uwagę, informując jednocześnie, że jest policjantem, ten wraz z kobietą zaatakowali go i pobili. Policjant z obrażeniami głowy został przewieziony do szpitala.

Funkcjonariusze, którzy zajęli się sprawą ustalili dane napastników. To mieszkańcy Chełma - 23-letnia kobieta i 25-letni mężczyzna.  Zaraz po zdarzeniu oboje wyjechali z miasta. Wczoraj zostali zatrzymani w Warszawie. Oboje zostaną doprowadzeni do prokuratury z wnioskiem o zastosowanie środka zapobiegawczego. 25-latek odpowiadał będzie także za  uszkodzenia samochodu. Pokrzywdzony oszacował łączną wartość strat na kwotę 3 tysięcy złotych. Zgodnie z kodeksem karnym za czynną napaść na policjanta grozi może kara więzienia nawet do 10 lat.

Do chełmskiej komendy policji wpłynęły podziękowania od kierowcy taksówki, który w trakcie weekendu - musiał zmierzyć się z dwójką agresywnych pasażerów.

Taksówkarz, któremu tamtego dnia pomógł pobity policjant, przesłał na chełmską komendę podziękowania za godną naśladowania, i wzorową postawę funkcjonariusza. Kierowca taksówki zaznacza jednocześnie, że osobiście nie omieszka podziękować młodszemu aspirantowi za pomoc - życząc mu szybkiego powrotu do zdrowia i pracy.