Szynobus do Kowla wyruszy już 12 czerwca

 ... pozostałe, 18 kilometrów torów do Chełma jest w dobrym stanie, ale i tak wymaga poprawek. Przygotowano już na ten cel pokaźne środki.

Wspomniany, piątkowy przejazd testowy, odbył się z prędkością 50 km/h.

Również w piątek, w Urzędzie Miasta odbyło się spotkanie przedstawicieli strony polskiej i ukraińskiej. Byli na nim obecni samorządowcy, pogranicznicy, celnicy i kolejarze. Ustalono, że pierwszy szynobus z Kowla do Chełma wyruszy 12 czerwca. Jak przekonuje nas vice-prezydent Górny, nie jest to przypadkowa data.

... dlatego 'wciśnięcie' jeszcze jednego - kursującego między Chełmem a Kowlem, nie byłoby proste.

Ustalono już, że szynobus musi się charakteryzować trzema cechami. Po pierwsze: połączenie musi być szybkie.

Po drugie: połączenie musi być bezpieczne. I chodzi zarówno o to, żeby podróżni czuli się bezpiecznie, jak i o to, żeby ograniczyć przemyt papierosów, alkoholu i innych towarów. A to problem doskonale znany chociażby z pociągu Warszawa-Kijów, który nazywany jest wręcz 'przemytnikiem'. Ten problem ma być rozwiązany tak samo, jak w szynobusie jadącym ze Lwowa do Przemyśla.

 ...a skoro mundurowy będzie siedział obok, to raczej nikt nie pokusi się o sprawdzenie zabezpieczeń.

Ostatnią, trzecią cechą, jaką ma się charakteryzować połączenie Chełm-Kowel - jest przystępna cena.

Do uruchomienia połączenia został niecały miesiąc - dlatego ustalono, że przedstawiciele strony polskiej i ukraińskiej będą rozmawiać codziennie, telefonicznie, o stopniu zaawansowania. Po stronie polskiej, będzie to Paweł Nakonieczny - członek Zarządu Województwa Lubelskiego, a po stronie ukraińskiej - vice-gubernator obwodu wołyńskiego, Siergiej Koszaruk.