Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama radio Bon Ton
Reklama
Reklama

Czy można poprawić dobrostan pracowników bez podnoszenia pensji?

Jak zwiększyć satysfakcję i dobrostan zespołu bez konieczności podnoszenia wynagrodzeń? Czy to w ogóle możliwe? Odpowiedź leży w przemyślanych działaniach pozapłacowych. Sprawdźmy, nad którymi warto się pochylić.
  • 10.04.2025 13:15
Czy można poprawić dobrostan pracowników bez podnoszenia pensji?

Więcej niż wynagrodzenie – jak zadbać o komfort pracy?

Znasz koncepcję Total Rewards? Zakłada, że wynagrodzenie pracownika to nie tylko pensja, ale wszystkie korzyści, które dana osoba wyciąga ze współpracy z pracodawcą. Na liście jest m.in.:

  • wypłata,
  • możliwość korzystanie ze służbowego sprzętu,
  • dostępne opcje rozwoju,
  • benefity.

Jednymi z najbardziej cenionych świadczeń są karty lunchowe, umożliwiające pracownikom tańsze i wygodniejsze korzystanie ze zdrowych posiłków w ciągu dnia pracy.

Dobrze dopasowane benefity często idą w parze z elastycznością godzin pracy. Coraz więcej osób szuka miejsc, które pozwolą im dostosować grafik do prywatnych potrzeb. Wynika to z różnych, prywatnych zobowiązań – zwłaszcza jeśli na pokładzie są małe dzieci czy wymagający opieki starsi rodzice. Poza tym, sytuacje losowe nie oszczędzają nikogo. Pracodawcy wykazujący zrozumienie w takich kwestiach są wysoko notowane przez pracowników.

Dobrostan w miejscu pracy: co motywuje pracowników bardziej niż podwyżka?

Pracownicy regularnie doceniani w pracy są o 45% mniej skłonni do opuszczenia firmy – przynajmniej według Gallupa i jego badań z 2024 roku. Również troska pracodawcy o dobrostan psychiczny zespołu za istotny element atrakcyjnego środowiska pracy. Pozytywna atmosfera i przyjazna kultura organizacyjna, w której pracownicy czują się bezpiecznie i komfortowo, powinny być standardem, jednak rzeczywistość pokazuje, że bywa inaczej. Dzięki temu można zrobić z tego swój rynkowy wyróżnik.

Systematyczne docenianie pracowników, wyrażanie uznania dla ich wysiłków i sukcesów wzmacnia poczucie wartości, przynależności do zespołu oraz zwiększa motywację do dalszego działania. To nic nie kosztuje, a przynosi świetny efekt. Warto zacząć od razu.

5 sposobów na zwiększenie satysfakcji z pracy bez dodatkowych kosztów

Istnieje wiele metod na podniesienie satysfakcji pracowników, które nie wiążą się z dodatkowymi wydatkami. Oto pięć z nich:

  1. Elastyczny czas pracy – pozwala pracownikom dostosować godziny pracy do ich osobistych obowiązków, co przekłada się na wyższą produktywność i mniejszy stres (a wyzwania „czy zdążę odebrać dziecko z przedszkola i podjechać po paszport do urzędu?” przestają nimi być – pracownik może elastycznie zaplanować swój dzień).
  2. Możliwość pracy zdalnej – zwiększa poczucie autonomii, pozwala oszczędzać czas na dojazdy i poprawia komfort wykonywania obowiązków zawodowych.
  3. Programy mentoringowe – to świetny sposób na wspieranie rozwoju zawodowego i osobistego pracowników. Mentoring pomaga budować kompetencje, umożliwia dzielenie się doświadczeniami oraz integruje zespół.
  4. Transparentna komunikacja – jasne przedstawianie celów i oczekiwań oraz regularne informowanie pracowników o sytuacji firmy buduje zaufanie, ogranicza niepewność i wzmacnia poczucie bezpieczeństwa w organizacji.
  5. Docenianie osiągnięć – to już wiesz – regularne dostrzeganie i nagradzanie wysiłków zespołu motywuje do dalszej pracy, wzmacnia więzi między pracownikami i tworzy pozytywną atmosferę sprzyjającą dalszemu rozwojowi.

Jakie działania realnie wpływają na dobrostan pracowników?

Poprawa dobrostanu pracowników nie musi oznaczać rewolucji w polityce wynagrodzeń. Wystarczą przemyślane, konkretne działania, które odpowiadają na codzienne potrzeby zespołu – w pracy i poza nią.

Jednym z przykładów takich rozwiązań jest dofinansowanie posiłków. Przykład? Karta lunchowa Edenred. Pozwala codziennie korzystać z posiłków w restauracjach, barach czy sklepach spożywczych, i to bez konieczności sięgania do prywatnych środków. To realna ulga dla domowego budżetu oraz impuls do lepszego odżywiania. Pracownicy mają większą motywację, by zjeść ciepły, zdrowy posiłek zamiast przekąski przy biurku, co przekłada się na ich lepsze samopoczucie.

Ponadto taka karta podlega zwolnieniom podatkowym do 450 zł na pracownika miesięcznie. Dzięki temu jest efektywna kosztowo dla obu stron stosunku pracy.

Coraz większe znaczenie ma też wsparcie zdrowia psychicznego. Stres to choroba cywilizacyjna, a według Deloitte (badanie Global Talent Trends 2024) 80% pracowników jest narażonych na wypalenie zawodowe. Dlatego dostęp do psychologa lub konsultanta staje się równie istotny, co prywatna opieka lekarska czy regularne posiłki.

Kultura organizacyjna, benefity, elastyczność – jak wspierać pracowników?

Najlepiej po prostu zapytać, czego potrzebują. W taki sposób najlepiej odpowiesz na potrzeby, które dotyczą właśnie Twojego zespołu.

Nowoczesne podejście do zarządzania organizacją zakłada, że najistotniejszym zasobem firmy są ludzie – a nie tylko ich kompetencje, ale i dobrostan. Dlatego warto zadbać nie tylko o ofertę benefitów, ale też o sposób, w jaki tworzymy środowisko pracy.

Można też połączyć jedno i drugie. Karta lunchowa może stać się wstępem do kultury lunchowej i tradycji wspólnych posiłków w organizacji. Jak powszechnie wiadomo, te sprzyjają integracji i budowaniu pozytywnej atmosfery.

W końcu przez żołądek do serca. Skoro w życiu, to dlaczego nie w pracy?


 


 

Artykuł sponsorowany


Radio Bon Ton - obserwuj nas w Wiadomościach Google
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
KOMENTARZE
Autor komentarza: Córcia ze złotą rybkąTreść komentarza: Cieszę się, że mogę być częścią tej pasji. Cała rodzina jest dumna z takiego talentu. 💖Data dodania komentarza: 7.08.2025, 11:50Źródło komentarza: Nasze Małe Wyspy 6.08.2025 - na wyspę fotograficzną Radka Masłowskiego zaprasza Anna BobruśAutor komentarza: Treść komentarza: Pani Żaneta pełen profesjonalizm i zaangażowanie. 👌Data dodania komentarza: 27.06.2025, 23:11Źródło komentarza: Goście Radia Bon Ton. "Drzewo genealogiczne, które połączyło pokolenia". O konkursie "Bez korzeni nie zakwitniesz".Autor komentarza: CzarliTreść komentarza: No nie. Polecam zapoznać się z orzecznictwem sądów. Pieszy wchodzący na przejście dla pieszych to nie jest wyłącznie pieszy, którego jedna noga jest na chodniku, a druga na ulicy. Taka interpretacja byłaby absurdalna. Wg dotychczasowego orzecznictwa, jeśli pieszy w sposób oczywisty swoim zachowaniem sugeruje zamiar wejścia na przejście dla pieszych, to jest pieszym wchodzącym na przejście dla pieszych.Data dodania komentarza: 21.06.2025, 18:12Źródło komentarza: Gość Radia Bon Ton - Mariusz Ostrowski, dyrektor WORD w ChełmieAutor komentarza: tubylecTreść komentarza: Zgodnie z artykułem 13, ustępem 1a ustawy o Prawie o ruchu drogowym, informują w dość jasny sposób: „Pieszy znajdujący się na przejściu dla pieszych ma pierwszeństwo przed pojazdem. Pieszy wchodzący na przejście dla pieszych ma pierwszeństwo przed pojazdem, z wyłączeniem tramwaju”. Przepis wyraźnie wskazuje, że zbliżając się do przejścia pieszy pierwszeństwa nie ma. twierdzenie, że jest inaczej jest nadinterpretacją chętnie wykorzystywaną przez stróżów prawa i cwaniaczków naciągających kierowców na mandat lub "rekompensatę". Kamera w samochodzie pozwoli uniknąć wielu kłopotów.Data dodania komentarza: 16.05.2025, 17:02Źródło komentarza: Gość Radia Bon Ton - Mariusz Ostrowski, dyrektor WORD w ChełmieAutor komentarza: strony-internetowe.radom.plTreść komentarza: superData dodania komentarza: 25.04.2025, 00:46Źródło komentarza: BLIŻEJ KULTURY (odc. 157)
Reklama
test