Kroniki Miasta

Powstało gospodarstwo o szerokich perspektywach rozwoju - ogłaszał Sztandar Ludu w jednym z sierpniowych numerów z 1954 roku. Chodziło o powstanie Gospodarstwa Hodowlano-Doświadczalnego UMCS w Uhrusku. Dziennikarze opisywali trud kierownika, obywatela Romana Łukońskiego i specjalistów z lubelskiej uczelni. Co Co pozostało po nim dziś? Zapraszamy do wysłuchania Kronik miasta.

Konkurs czystości w Chełmie propagowany przez ówczesną lokalną prasę polegał głównie na poprawie "stanu sanitarno-higienicznego" w placówkach prowadzonych przez PSS. Konkurs miał się walnie przyczynić do jego znacznej poprawy, czego przykładem miała być m.in. Gospoda nr 1 w Chełmie. O tym dziś w Kronikach miasta. Koniec rozmowy na czacie

Poczta nierychliwa, ale...mieszkaniec Chełma obruszony opieszałością dostawcy listów wystosował skargę na jego działalność. Zamieścił ją Sztandar Ludu opisując żale Chełmianina. Jak działała poczta w latach 50-tych? O tym w dzisiejszym odcinku Kronik miasta.

Dziś w Kronikach miasta o specjalnych zadaniach, jakie postawił PRL-owski ustój przed chełmskimi strażakami. Zbliżała się rocznica 10-lecia PKWN, strażacy musieli poczynić pewne zobowiązania, by uczcić czynem święto.

Stonka w latach 50-tych była w Polsce zmorą rolników. Ten niewielki chrząszcz opanował uprawy ziemniaków w błyskawicznym tempie, a ówczesne władze wykorzystały okazję, by podgrzać “antyimperialistyczną” atmosferę. Oficjalną wersją rozprzestrzeniania się stonki był zrzut przez amerykańskie samoloty “pasiastego dywersanta” na polskie pola. W Kronikach miasta o akcji zwalczania stonki, do której nie każdy przygotował się odpowiednio...

Trzeba było się śpieszyć...datą, która nakazywała pośpiech we wszelkich pracach remontowych w Chełmie był oczywiście 22 lipca. Na ówczesne święto wszystko musiało lśnić. I dzięki tej motywacji zyskał zaniedbany placyk przy ulicy Lubelskiej. Jak zmieniło się to miejsce, jak można je odnaleźć na mapie dzisiejszego Chełma – o tym w Kronikach miasta.

Wytwórnia Win w Chełmie miała być obiektem nowoczesnym i swoim znaczeniem miała dorównywać największym zakładom produkcyjnym w regionie. Problem w tym, że powstawała zbyt wolno, co krytykowali dziennikarze Sztandaru Ludu w połowie 1954 roku. W Kronikach miasta o przeszłości i dalszych losach tego obiektu

Dzisiejsza część Kronik miasta to niezwykła okazja, by wrócić do początków chełmskich podziemi jako obiektu turystycznego. Na łamach Sztandaru Ludu z 1954 roku można było przeczytać o pierwszych pracach przy odkrywaniu wejścia do podziemi, ten zapis mamy dla Was w Kronikach.

Dziś w Kronikach miasta muzyczna odsłona przeszłości Chełma. Jeden z numerów sztandaru Ludu z 1954 roku zamieścił bowiem opis koncertów urządzonych na cześć stanu górniczego i przodowników pracy. Takie wydarzenie odbyło się w tamtym czasie m.in. na Pl. PKWN w Chełmie i było „rzęsiście oklaskiwane” przez mieszkańców

Jest lipiec 1954 roku, Sztandar Ludu z zapałem przekazywał mieszkańcom dobre wieści. Dziennikarze z optymizmem opisywali stan finansów Chełma, które przeznaczano sukcesywnie na remonty: kamienic, placów i zieleńców oraz prace wodociągowe. W audycji padają konkretne adresy, może je znacie? Znajdziecie je w tym odcinku Kronik miasta.

"Miasto Chełm zmienia swój wygląd" z dumą podkreślali dziennikarze Sztandaru Ludu w jednym z numerów z połowy 1954 roku. Wystarczy dodać, że zmiana podyktowana była nadchodzącą rocznicą wyzwolenia, a już można się domyślić, że ówczesna władza zrobiła wiele, by chełmski krajobraz ulic: Lubelskiej, Alei Lenina, Stalina czy Kolejowej musiał być idealnym tłem do rozegrania rocznicowych uroczystości. Szczegóły w Kronikach miasta.

Dzisiaj w Kronikach miasta tajemniczy tytuł artykułu ze Sztandaru Ludu z 1954 roku: "Kombinatorów nie będziemy oszczędzać". Na czym polegała nieuczciwość bohaterów tej prasowej notatki? Zapraszamy do wysłuchania audycji.

Zakłady zbiorowego żywienia pod taką mało zachęcającą nazwą funkcjonowały miejsca, w których można było liczyć w czasach PRL na ciepłą i potencjalnie smaczną strawę. Potencjalnie - bo w dzisiejszym odcinku Kronik miasta opowieść o 30 muszkach w barszczu zaserwowanym klientowi w jednym z takich lokali w Chełmie.

W dzisiejszym odcinku Kronik miasta podpowiemy, o czym dyskutowali towarzysze na powiatowej konferencji partyjnej w 1954 roku w Chełmie. Zbigniew Lubaszewski wyjaśnia, że tak krótka notatka prasowa na ten temat jest zaskakująca, bo zwykle tematyka partyjna zajmowała o wiele więcej miejsca w ówczesnych gazetach.

Sztandar Ludu z 1954 roku przedrukował list jednego z czytelników z prośbą o zaprowadzenie porządku na dworcu w Rejowcu.